Jak zlapiesz kapcia to nie zakładasz zapasowki bo inna felga i to druciarstwo? Czy zmieniasz mimo tego ze inny rozmiar, ale auto nadal w ruchu?!Zamieszczone przez miro
Jak zlapiesz kapcia to nie zakładasz zapasowki bo inna felga i to druciarstwo? Czy zmieniasz mimo tego ze inny rozmiar, ale auto nadal w ruchu?!
Dziś zamawiasz pompę ,jutro masz i auto ciągle w ruchu .
Co do koła to nie druciarstwo ale z tą pompą to juz niestety dla mnie tak.
P.S. Co do zapasowego koła to mam piątą taką samą felgę więc nie ma lipy
No wiec jeśli się tak bardzo upierasz przy pompie od nivo to sprawa wygląda następująco.
Najlepiej zdemontować caly układ wspomagania lącznie z przekladnia.
Dobrze wszystko wyplukac, weże, przekladnie i wszystko co po drodze miedzy pompą, przekladnia a zbiorniczkiem.
Robisz tego by-pass'a o którym mówili koledzy tak aby na dodatkowej cekcji nie wytważalo się ciśnienie.
Nastepnie montujesz ową pompe, podpinasz wszystkie węże.
Najlepiej byłoby zastosować też zbiornik od wersji z Nivo aby nikt w przyszłości nie wpadł na pomysł żeby wlać tam ATF.
Zalewasz to wszystko nowym plynem najlepiej CHF11.
Uruchamiasz silnik, czekasz az się odpowietrzy i powinno wszystko być ok.
Potem tylko niespokojny sen z myslą o tym czy na 100% wyplukales cały ATF ze starego układu bo LHM + CHF może się pienic i tym samym zarzniesz pompe i przekładnie.
Wiec skoro już wszystko wiesz to do dzieła.
Jak już się uporasz z tą przeróbką napisz jak się to spisuje.
Czy wspomaganie chodzi tak samo czy są jakies róznice.
Pozdrawiam
Ale macie problem z tymi olejami. Ogólnie nie należy mieszać mineralnych z syntetycznymi i to wszystko. ATF do dexrona II jest mineralny, tak samo jak LHM i CHF7.1. Wiele razy mieszałem te oleje u siebie i wszystko szczelne do dzisiaj, poza pompą wspomagania, która miała prawo po tylu latach lekko pociec. Auto miało wtedy jakieś 20 lat.
To, że układy zaczynają lecieć w głównej mierze jest spowodowane brakiem okresowej wymiany oleju oraz starzeniem się uszczelek.
Jednakże jak kolega wyżej zaleca, zmiana z oleju mineralnego na syntetyczny np. CHF11 jest dość ryzykowne i w sumie zbyteczne, nawet po wypłukaniu układu(jeżeli jest nivo w aucie, układu nie da się wypłukać bez rozbierania, taka dygresja, bo autor wątku nie ma nivo). To, że minerały ciągną wodę, można zrekompensować ich okresową wymianą, niż ryzykować zalanie syntetykiem, które może pójść przez uszczelki elegancko.
pozdrawiam Bartek
Wielkie dzięki za wszelkie informacje. Wszystko wyjaśnione.
No to jak juz temat się w sumie tak rozwiną to ja mam pytanie czysto merytoryczne.
Czy ktoś stosował do układu wspomagania ceramizer ? http://www.ceramizer.pl/sites/all/pl...kierownica.pdf
Nie chodzi mi o jakąś naprawę tylko o przedłużenie układowi żywota.
Wymieniałem nie dawno wszystkie płyny ustrojowe i oleje no i również oczywiście płyn w układzie wspomagania i poziomowania CHf11s. Mam Dynamic Drive i może by było warto taki ceramizer zaaplikować ?
Ostatnio edytowane przez miro ; 22-09-2016 o 20:59
A co ten ceramizer mial by niby zrobic w tym ukladzie poza zmiana kinematyki oleju tzn glownie jego gestosci
Własnie on nie zmienia nic w gęstości oleju tylko.........otwórz sobie linki które dałem wyżej i sobie poczytaj.
Edit zobasz sobie i jak chcesz to wierz a jak nie chcesz to nie wierz https://www.youtube.com/watch?v=ge_GyXjIb5g
Ostatnio edytowane przez miro ; 23-09-2016 o 22:11
ASO lub partner ZF
pozdrawiam Bartek
dla mnie tak wyglądają wszystkiego rodzaju ceramizery i inne badziewia.
https://www.youtube.com/watch?v=03pkSNERdcI
ale jeśli wlanie tego cuda poprawi Ci humor to zalecam stosować co weekend ;)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
