Witam, wiem ze tematów jest milion ale jakos nie moge nic dokladnie stwierdzic po nich wszystkich i pomyslalem ze moze tu znajde pomoc, moj silnik to 3.0d w e65 , problem jest nastepujący, jechalem i rozwalilo mi górny termostat, wymieniłem to poszedl mi króciec wody, (wymienilem pompe wody z metalowym wirnikiem, nowe 2 termostaty,korek ) dobrze odpowietrzone i zaczale jezdzic z testem temp. sytuacja wyglada tak ze strasznie puchną mi węze i temp rośnie gdy sie troche butuje mocniej lub jedzie pod gore (dochodzi nawet do 100) i szlo by dalej ale wole nie testowac , gdy odstawie w garaz po jezdzie na 2gi dzien węże potrafią byc zassane (takie jakby wciagniete), xD wychodziloby na to ze uszczelka puszcza cisnienie w uklad chlodzenia dlatego wszystko rozwala i twarde weze jak skała (brak sladow wody w oleju i odwrotnie) bylem w warsztacie na ttesci obecnosci spalin ale na wolnych obrotach nic sie nie dzialo a gdy przygazowywałem plyn do sprawdzania wsysało w układ) i teraz pytanie czy moze byc jeszcze jakas inna przyczyna ?