730d 184kM.Witam. W marcu wymieniłem chlodniczkę oleju bo puszczała. Zanim ją zmieniłem to jeździłem chyba ze dwa miechy i jeszcze nie wiedziałem że to ona nawaliła. Mechanik mi ją wymienił. Moc wróciła, fajnie się jeździło. jeżdżę niewiele. sporadycznie. Gdy zrobiłem dystans w którąś niedziele 200 km i zrobiłem obsługę auta, to co zobaczyłem jak się wylewa olej ze zbiorniczka, nogi się ugięły. Oleju trochę ubyło z silnika, ale nie wiele. Olej po trasie ciężko sprawdzić bo jest mało na bagnecie. Dopiero gdy auto ostygnie widze faktyczny stan, najlepiej na drugi dzień ale zanim go odczytam to pierwszy raz wyciągam bagnet cały w oleju, cały plastik.(jest więcej niż min. a raz jest 3/4) Na zimno nie równo chodzi, układ czyszczę raz na tydzień, napływa nowy olej, ale z wolna. Mechanik mi powiedział że te silniki i uszczelki sa pancerne i że układ się oczyszcza. Posiadam to auto 4 lata, zawsze robie wszystko tip top i sprawdzam, mam firmę transportową, dbam o fury. Czy możecie się wypowiedzić więcej w temacie???? już szukałem tu na forum, ale nie widziałem tego problemu w 3.0 d ,.,.,