Moja ma 269kkm. Do 2014 regularnie serwisowana w BMW więc olej jeszcze jest w niej oryginalny bo procedury serwisowe nie przewidują wymiany oleju w skrzyni.
Skrzynia chodzi jak złoto. Nie ma najmniejszych odznak zużycia. Wiem co piszę bo jezdziłem nie jednym automatem. Jezdziłem E66 która miała 400kkm na oryginalnym oleju i też mimo takiego przebiegu pracowała bardzo dobrze. Wszystko zależy od kierowcy bo są tacy co umieją skrzynię w niecałe 100kkm zakatować. W dieslach, wiadomo ,że moment obrotowy dużo szybciej skrzynię zabije a raczej kierowca ów diesla który w bezwzględny sposób używa pedału gazu.
6HP to bardzo dobre skrzynie tylko jak niektórzy mają licznik z 500-600kkm skręcony do 200kkm to potem psy na nich wieszają.
Kompleksowa naprawa skrzyni kosztuje 5-6 tys zł więc w czym problem ? To nie jest Opel corsa i serwisowanie oraz ewentualne naprawy są troszke droższe.