Problem pojawia się już 3 raz. Tylko po obfitych ulewach lub całodniowych opadach deszczu. Ostatnio miałem wodę nawet w schowku. Mam szyberdach ale słupki i podsufitka jest sucha, więc to chyba nie jest zatkany odpływ szyberdachu. Moje e38 to lift 2000r. i mam jeszcze oryginalną szybę z popękaną uszczelką wokół oraz podszybie również zjadł ząb czasu, czy może przez tą uszczelkę lub podszybie lecieć woda. Czy stawiacie raczej na zatkany jakiś odpływ wody?