Witam , zwracam się z prośbą o pomoc co moze powodowac stukanie walu jakby w podłoge w okolicah 2 tys obrotów. Walczę z tym już miesiąc i bez skutku , przeczytałem chyba wszystkie podobne wątki i się poddaje. Najbardziej stuka w miejskiej jezdzie przy delikatnym dodawaniu gazu najczesciej gdy rownomiernie probuje sie rozpedzac, przy agresywnej jezdzie nic nie stuka.
Do tej pory wymieniłem podpore wału , stara faktycznie byla rozerwana - bez zmian, dalej wymienilem przegub wału - bez zmian , laczniki gumowe sprawdzone sa w stanie bdb , podmieniany wał z auta gdzie nic nie stuka - to samo.. Poduszki skrzyni i silnika sprawdzone jedna delikatnie miekka jak mowi mechanik ale twierdzi ze to raczej nie to.
Co jeszcze mozna sprawdzic ? dodam ze automat chodzi dobrze.
Prosze o jakies sugestie, pozdrawiam.