Zamieszczone przez
miro
Więc tak. Silnik pracuje na jałowym na 740 obrotów /min. Równo bez żadnych wahań. Po odkreceniu korka lekko zafaluje ale to naturalne bo rozszczelnia się wtedy układ podcisnienia i obroty zwiększają się do 780/min lecz po około 10 sekundach ECU mimo otwartego wlewu oleju koryguje je spowrotem do 740/min. Po zwiększeniu obrotów do 2500/min z otwartym wlewem oleju żadnych dźwięków ani innych objawów. Po położeniu korka na wlew oleju czuć ze bardzo delikatnie go przyciąga. Czy to poprawne zachowanie w 100% ???? Chodzi mi o te leciutkie (dosłownie) ssanie