Cytat Zamieszczone przez Saillupus
Witam
a ten z astry przeżył? oczywiście nie spotkanie z autem, tylko późniejsze z właścicielem? ;D
pozdr.
Właśnie jak wyskoczyłem z auta to pierwsze spojrzenie padło na znaki - czy aby jednak nie moja wina - nie.Patrze na kolesia i.. jakoś mi sie go żal zrobiło bo nie wyglądał zbyt ciekawie :razz:
Chyba wcześniej wjechał komuś bardziej impulsywnemu bo wyglądał jak jeden wielki siniak -::
Stwierdził że mnie nie zauważył... była 22 z groszami puściutko na drodze a on mnie trafił!!! :shoot: Heh.. co poradzisz