To może być strzał w dziesiątkę. Ostatnio złapałem się na tym, że jakoś za zimno się robiło, przez głowę przeleciała myśl, czemu nie otwiera elektrozaworów od nagrzewnicy....ach, pokrętło w górę, no i pomogło :-)
Oczywiście nie w tym przypadku może być inny problem niż nieuwaga.