Ja gdzieś rok temu wysyłałem swoje amortyzatory do firmy Nagengast. Na razie po ok. 40 tys. km jest ok. Po wcześniejszym umówieniu telefonicznym zostały zregenerowane w jeden dzień.
Wysyłałem całe kolumny ze sprężynami. Wróciły jak nowe z nowymi osłonami i w cenie miałem też wymienione jedno górne łożysko, które miało pękniętą gumę (stare było też dołączone). Z pewnością zdecydowałbym się jeszcze raz na taką usługę. Mogę śmiało polecić.
Przed regeneracją wyglądały tak:
A po regeneracji wyglądały tak: