Mały przebieg nie oznacza, że auto jest bez przygód, przecież żaden handlarzyk nie ściągnie perełki, bo nie zarobi, a tu może było coś w Japonii, Polski Mirek ściągnął, złożył i teraz chce zarobić kilkukrotnie na rzekomo niskim przebiegu, co nie oznacza, że to jest pewne.
Gdybym miał 15 tys Euro na e38 to nawet nie spojrzał bym na egzemplarze z Japonii sprzedawane przez Polskich Januszy biznesu, za tą kwotę można znaleźć coś ciekawszego i wymagać większego wyposażenia.




Odpowiedz z cytatem