Spot pewnie jeszcze trwa, ale ja już w domu :(
Tak na szybko. Co się działo.
A najechało się towarzystwa po horyzont ...
... były wakacyjne wspomnienia ...
... i wielkie, piękne silniki ...
... konsylia ...
... zajęcia w podgrupach ...
... nowe fele Arkusa ...
... coś dla nieobecnego Anatola ...
oraz gry i zabawy komputerowe ...
i wtedy musiałem wracać do domu. Co działo się później dopiszą inni :)
Wielki szacun dla wszystkich obecnych z poza Warszawy :papa:
Dzięki za spotkanie !!! Mimo przenikliwego chłodu atmosfera była gorąca i bardzo miła.
Dziękuję.