Co do zapoconej maglownicy to jaja jak berety.Oczywiście servis mi zamontował calą kpl.z końcówkami i przewodami.Ale po zamontowaniu i jeździe zayważylem że wywala co jakiś czas płyn z pod korka wlewowego.Zalożylem nowy oring i nic.Po przemyślenu sprawy spr.odpowietrznik w korku.Jest specyficzny i nie byl drożny.Zrobiłem na próbe otworek i problem znikł.Oczywiście już zamówiłem nowy.Mój wniosek jest taki,że maglownica była dobra tylko nie miała odpowietrzenia.Po założeniu nowej wsztstko sie uszczelniło i wywalalo górą.Podobną sytuacje miałem kiedyś w tirze.Zapchal sie odpowietrznik od skrzyni biegów.Mało co nie doszło do wyjęcia i uszczelniania skrzyni biegów.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka