Obawiam się, że dojdzie trochę więcej elementów (prawdopodobnie wał napędowy, sprzęgło kompletne z kołem zamachowym, wysprzęglik, jakieś rurki, żeby to wszystko działało). Z tego co się orientuję, inne jest też przełożenie dyfra. Jak już przebrniesz przez część mechaniczną, dojdzie część elektroniczna - całość trzeba zakodować pod manual (żeby nie świeciły się bez sensu wskaźniki od położenia drążka skrzyni automatycznej oraz żeby samochód nie sygnalizował błędu skrzyni biegów). W moim odczuciu operacja raczej nie opłacalna, ale to tylko moje zdanie.Zamieszczone przez kem44