Zamieszczone przez
krzycholina
Uszczelki i rury dolotowe nowe (poza uszczelkami wydechowymi), przepustnica wyczyszczona , wszystko szczelne (spryskane plakiem). Poduszki silnika raczej odpadają bo są stosunkowo nowe a kołysanie budy pojawia się w momencie "wypadnięcia zapłonu" Wtryskiwacze podpinałem pod kompresor i przykładając napięcie sprawdzałem czy nie przepuszczają i jak działają (wydają się być ok). Luzy zaworowe regularnie ustawiane, głowica po remoncie, nowy wałek rozrządu. Sonda lambda nowa BOSCH.
Jedyne co mi pozostaje to brak podgrzewania sondy. Czy wystarczy że wepnę się w gniazdo sondy i sprawdzę czy jest napięcie???