Wyższa temperatura pracy = lepsza ekonomia i czystsze spaliny :)
Wyższa temperatura pracy = lepsza ekonomia i czystsze spaliny :)
co do pompy firmy ruvielle to od siebie mogę napisać tylko tyle, że w poprzednim aucie wymieniłem właśnie na pompę tej firmy i nie dłużej niż po 3 tygodniach już tego bardzo żałowałem. Auto najpierw lekko się czasami przegrzewało, ale wody nie wywalało. Jednak po tych 3 tygodniach podczas stania w korku pompa po prostu puściła i zaczęło się z niej lać strumieniem. Podczas wymiany mechanik stwierdził, że pompa się po prostu zablokowała. Nie wiem czy tam było łożysko, czy inne rozwiązanie, po prostu nie można było poruszyć łopatkami.
Możesz spokojnie wygooglać, są firmy, które regenerują pompy, łożysko/a plus nowe uszczelniacze. Głównie się to robi do większych maszych lub ciężarówek, ale jak pytałem o swoją do M70, to goście powiedzieli, że nie ma problemu, w końcu nie jest taka mała. Sam wybierasz jakiej klasy łożyska i uszczelniacze mają założyć. Koszt to kilka stówek, a pompa jest wieczna w kategoriach przebiegów aut osobowych. Nowa z ASO i tak kosztuje dwa razy więcej, minus jest taki, że musisz im pompę wysłać używaną, swoją, bądź kupną. Zostaje tylko obudowa, wirnik oczywiście musi być stalowy, koło pasowe i wałek.
Nazwy firmy w tej chwili nie sprawdzę, bo nie mam na tym kompie.
To co dostaje się od chińczyków w postaci Ruville, czy Hepu to jednak najtańszy produkt...jak wymieniałem pompę w W124 to poprosiłem o wszystkie jakie są do wglądu i w stosunku do oryginału z ASO, wyglądały jak zabawki. Wziąłem z ASO, bo poprzednia mi się zatarła w trasie i nic przyjemnego to nie było.
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 03-05-2016 o 12:18
pozdrawiam Bartek
ok, dzieki w razie czego nie bede tykal tej ruville, zamowie oryginal z tanszego zrodla
nie tak duza roznia miedzy tymi lepszymi zamiennikami
Ostatnio edytowane przez Franco750 ; 03-05-2016 o 14:57