Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: Zleżane oponki

  1. #1

    Zleżane oponki

    Mam takie pytania:
    Co sądzicie o oponkach które są nie używane ale mają po 6-7 lat ?
    Czy warto kupić takie oponki za 50% ich wartości?


    A i jeszcze jedno czy guma jak się starzeje to na całym przekroju czy tylko z wierzchu i czy prawdą jest że po starciu się części takiej oponki guma będzie już pełnowartościowa?


    Mam możliwość kupna goodyear'a 255/40/18 za 500 zł stuka zastanawiam się czy to dobra oferta

    Co o tym sądzicie?
    Moja Nunia

  2. #2
    Rok temu kupiłem na Allegro oponki 245/45R16 i jak się później okazało z 97r. Założyłem je i jeździłem na nich sezon. Co mogę ci powiedzieć na ten temat? No generalnie nie było tak źle jak można by przypuszczać. Opony, tak jak w twoim przypadku, były nowe tylko leżakowane. Generalnie nie przeginałem na nich i raczej zakręty brałem z dystansem - a nóź zerwą przyczepność i polecę. No ale nic takiego się nie wydarzyło. Generalnie jak te twoje są 6-7 letnie to myślę że powinny być ok. Pamiętaj że te moje były 12 letnie (a cwaniak z Allegro twierdził że 2006 :D).

  3. #3
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    332
    BMW
    e38
    Skąd
    warszawa
    To jeszcze zależy od światła i temperatury na których leżały
    Osobiście jestem zdania żeby się w takie coś nie pakować a napewno już nie siódemką :)

  4. #4
    Najgorsze są promienie UV. Jeśli opony były przechowywane w ciemnym pomieszczeniu, to powinno być ok.

  5. #5
    No i jeszcze jakie były fizyczne warunki ich przechowywanie? Czy nie leżały przywalone ciężarem przez te lata? Ale wtedy to się ich pewnie wogóle wyważyć nie da :/
    [URL]http://7er.pl/showthread.php/9030-Damias[/URL]

  6. #6
    I dlatego już tych opon nie użytkuję. Ale 6-7 lat to myślę że nie tak źle mimo wszystko. Oczywiście biorąc pod uwagę prawidłowe warunki przechowywania. Choć jeśli chcesz jeździć ze spokojnym sumieniem to wywal kasę i kup nowe.

  7. #7
    Vip Vip
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    3,880
    BMW
    750iL
    Skąd
    Bielsk Podlaski
    michelin podaje ze mozna skladowac opony w odpowiednich warunkach do 5 lat, + eksploatacja z 2-3 lata wiec jak niesa poparciale i odpowiednio skladowane to mozna jezdzic

  8. #8
    Vip Vip
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    175
    BMW
    E36 325, ex 2xE30, E32
    Skąd
    Żory
    Jak kupowałem E32 to były na niej założone od roku nowe Pirelli PZero Rosso (235/45/17), więc guma konkret, sprzedający dał mi karte gwarancyjną bo miały jeszcze rok gwarancji. Pojeździłem ponad rok i co się stało? Guma pękała wzdłuż bieżnika (w rowkach), wtedy przyjżałem się dacie produkcji i ujrzałem 2000 :shock: (auto kupiłem w 2006), okazało się że sprzedający wcisnął poprzednikowi jako nowe (za 650zł szt) opony zleżałe. Więc ja bym odpuścil gumy co mają 7 lat lezakowania, choćby w najlepszych warunkach.


    PS: Aż mnie ciary przechodza na mysl, że na tych Pirellkach leciałem 240km/h i często przelotowo w okolicach 200km/h :medit:

  9. #9
    Vip Vip
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    3,880
    BMW
    750iL
    Skąd
    Bielsk Podlaski
    czasem w dunlopach 9000 guma peka wlasnie na biezniku, nawet po roku eksploatacji, ale pamietaj ze to nietrzyma guma a osnowa opony

  10. #10
    Vip Vip
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    175
    BMW
    E36 325, ex 2xE30, E32
    Skąd
    Żory
    Cytat Zamieszczone przez krzywy191
    czasem w dunlopach 9000 guma peka wlasnie na biezniku, nawet po roku eksploatacji, ale pamietaj ze to nietrzyma gyma a osnowa opony
    rozumiem, ale między bieznikiem tam gdzie sa znaczniki pęknięcie na długości całego obwodu dla mnie nie sa normalne i wtedy dla mnie nie jest to pełnowartościowa opona a juz napewno do jazdy z duzymi predkosciami, przy 200 jak strzeli to pozamiatane jest. Opony i hamulce to podstawa.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •