Po drugie skoro cena spadła do 16k złotówek za nówkę to też tragedii nie ma
Hmm... No ja 16.000zł za kompresor płacić bym nie chciał. 6.000zł jakoś bym przełknął ale 16.000... Ja podziękuję za takie auto, tym bardziej, że "można kupić", czyli niewiadome pochodzenie, niewiadomy stan, niewiadomo, czy nie podróba :).