Kurde coś cię się tak uparli że kompresor w kilku letnim aucie jest już do dupy???? A w F to turbin nie ma???
Kurde coś cię się tak uparli że kompresor w kilku letnim aucie jest już do dupy???? A w F to turbin nie ma???
... bo to najdroższe i spędza sen z powiek i nie ma specjalnie niczego innego ;).
Zmieńmy temat na o-ring nr 9 na schemacie - patrzcie na cenę.
Turbo jednak prędzej się sypnie, niż kompresor. W kompresorze raz, że są znacznie niższe temperatury, dwa - nie ma VTG (patrz diesel i coniektóre rzadkie benzyniaki), a trzy - nie ma takiego sufy, jak w turbosprężarce. W kompresorze w zasadzie słyszałem, że klęka w zasadzie tylko łożyskowanie objawiające się piszczeniem.
Ostatnio edytowane przez HTN ; 11-04-2016 o 19:26
W sumie w F nie słysze aby turbiny padały :D
Rajd jest. W sensie rajd Świdnicki Mistrzostwa Polski.
Trochę tam pomagam jednej załodze i dopiero od poniedziałku sie tym zajmę. Dostawca jest w załodze i nie bede truł mu dupy OK.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."