Witam.
Mam pewną irytującą mnie rzecz i nie wiem czy to jest spowodowane jakims luzem w zawieszeniu czy naszymi pieknymi drogami..
A mianowicie chodzi mi o to ze jak jest dziura na dziurze to przod auta czuje jak zsuwa sie na boki jakbym nie mial amorkow..
Myslalem ze mam za duze cisnienie w felach (20 cali z ciesnieniem 2,4 przod i 2,6 tyl) obnizylem je znacznie lecz nie ma poprawy..
Pojechalem na stacje kontroli pojazdów aby sprawdzic zawieche.. Zawieszenie cale oki, zadnych luzow itp a amorki maja 68-72%.
Gdzie szukac przyczyny? Tez tak macie? Oczywiscie jadac znacznie wolniej po takich dziurach to wszystko jest oki.. Na mysl przychodzi mi tylko nasz ukochany asfalt..