Dlatego wspomniałem że pół biedy jakby to było tanie - ale jak juz się płaci kupe hajsu to niech to ma ręce i nogi.
W przypadku modelu, który jest bohaterem tego wątku, płacisz za niesamowite osiągi i prestiż. 100% gwarancji niezawodności nikt nie daje, nawet przy tych ręcznie wykonywanych.