Aldik nie zachowuj się jak typowy handlarz, przecież nie jesteś typowym :)
Nie każdy musi się znać na autach, to znaczy, że musi być perfidnie oszukany przez sprzedawcę ?
Aldik nie zachowuj się jak typowy handlarz, przecież nie jesteś typowym :)
Nie każdy musi się znać na autach, to znaczy, że musi być perfidnie oszukany przez sprzedawcę ?
pozdrawiam Bartek
Nieznajomość mechaniki pojazdowej nie tłumaczy braku zdrowego rozsądku.Zawsze można kogoś poprosić na oględziny. Auto sprawdza się przed zakupem a nie każdy "handlarz" musi wszystko wiedzieć o danym pojeździe bo nie jest wróżką a nie wszystko da się prześwietlić. Pomijam świadome oszustwa z premedytacją ale czasem jest tak ,że sprzedawca nie jeździ samochodem miesiąc robiąc kilkaset kilometrów żeby ustalić wszystkie nieprawidłowości. Niestety mentalność ludzi w naszym kraju jest tak ,że kupując kilkunastoletniego woza ma być wszystko zrobione i zero dokładki :)
Wynika z tego, że handlarz powinien sprawdzić auto przed zakupem(w końcu na początku łańcucha jest kupującym) I w momencie odsprzedaży podzielić się wszystkimi spostrzeżeniami. Wymagam tyle I aż tyle, wróżyć nie musi. Chyba, że jak napisałeś nie dzieli się z premedytacją, czyli w 99% w Polsce.
Można w kulturalny sposób sprzedawać auta, nawet takie za 10k PLN. Mam takiego sprzedawce, a auto ma nawet wszystkie nieprawidłowości blacharsko-lakiernicze zaznaczone markerem na pierwsze oględziny, bez względu na to, czy auto ma 10, czy 20 lat.
Kupiłem tam kilka swoich aut oraz kilkanaście dla znajomych. Zero problemu I rozczarowania później.
Ostatnio edytowane przez ttrol ; 05-04-2016 o 10:07
pozdrawiam Bartek
Panowie, prawnie sprzedający, i to jest w jego interesie, ma prawo mówić a plusach a nie minusach towaru który sprzedaje. Czy jeżeli kupując nową F kupujący został poinformowany że właśnie wydał 600 tyś na bubel w którym padnie mu silnik za 100 tyś i że najprawdopodobniej w ciągu najbliższych tygodni jego znów "nas" odwiedzi ale na lawecie !? Czy kupując za 100 tyś euro niemiec E65 został poinformowane że za około 100 tyś padnie mu hydrokinetyk ? Że za około 160 tyś serwis na worek pieniedzy rozłoży mu silnik żeby wymienić rurke bo została założona tam specjalnie wadliwa uszczelka !?