Twardy downshift 5/4 przy obrotach prawie jałowych, ale normalny gdy obroty są wyższe -- wskazuje na problemy z ciśnieniem. Jednak to nie takie proste, że winna jest pompa, jej regulator mechaniczny lub EDS1.
Podczas tego downshiftu luzuje się hamulec "D" a zapina sprzęgło "A".
Jeśli szarpnięcia nie poprzedza uczuie jazdy na luzie, to overlap hamulca "D" i sprzęgła "A" może być za duży, czyli hamulec "D" się nie luzuje na czas, tylko za późno, albo sprzęgło "A" łapie za szybko. Przyczyną mogą być przycinające się tłoczki, lub kulki w zaworach zwrotnych.
Jeśli jest uczucie jazdy na luzie, to znaczy, że overlap jest za mały, albo wcale go nie ma. Wtedy przez moment nie ma napędu, a sprzęgło "A" łapie twardo. To może być objaw wycieków na o-ringu tłoka sprzęgła "A".
Celna diagnoza przyczyny wymagałaby podpięcia manometrów do skrzyni i zrobienia próby. Manometrów nie mam i nie wiem nawet kto ma... :/ Pozostaje przejrzeć oilflow chart i zobaczyć jakie elementy sterowania uczestniczą w tym downshifcie. Może się coś wyklaruje...