Witajcie forumowicze, mam problem ze skrzynią i potrzebuję porady. Kupiłem e38 po lifcie 735i, rok 2000. Auto miało skrzynię w trybie awaryjnym, koleś od którego kupiłem BMW jeździł w ten sposób długo, więc zdecydowałem że nie będę naprawiał tej skrzyni, tylko zmienię na inną. Znalazłem gostka 100 km ode mnie co dawał na skrzynie gwarancję i zgodził się to wymienić u siebie. Wysłałem kuzyna na tą misję bo sam nie mogłem pojechać i klops... wrzucili mu tą skrzynie na auto i dalej GETRIEBE NOT PROGRAMM. Nawkręcali kuzynowi, że skrzynia jest dobra, a z samochodem coś nie tak... hehe, kuzyn uwierzył i pojechał. Okazało się, że koleś nawet sterownika właściwego nie dał do skrzyni, tylko sprzedał dzień wcześniej na allegro, gdzie parę dni wcześniej jak z nim gadałem to mówił, że skrzynia jest kompletna na sprzedaż za 1500...
Wmówił kuzynowi, że to mój sterownik jest winny, wymieniliśmy sterownik i dalej dupsko... Nie wiem co teraz, kolega coś mówił o wgrywaniu nowej mapy do sterownika czy coś takiego, co o tym myślicie ? Jest sens szukać innego sterownika ? Pozdrawiam !