Problem polega na tym ze samochód albo bardzo słabo albo wcale nie grzeje. Mam podłączony poarownik szeregowo i po odpaleniu bardzo fajnie się nagrzewa, ale wystarczy ze zgasze samochód i ponownie odpale i mały obieg kompletnie się zamyka, poarownik momentalnie zimny no i oczywiście kompletny brak ogrzewania. Dziś wybebeszylem te nieszczęsne zaworki więc nie mam możliwości żeby się zamykaly. Pompka raczej nie sprawna ponieważ silniczek pracuje a te smigielko stoi w miejscu. Co może być przyczyną odcinania przepływu plynu?