Przypadki większych problemów z F01 / F02 - otwarty temat.

[bladyatl]

......... Myślę, że w końcu odbije im się to czkawką bo firma straci swój wizerunek producenta solidnych samochodów z najwyższej pólki ;)

A ja myśle że juz nic nie robią sobie z miłośników motoryzacji. Niestety widać że skracają życie swojego produktu aby kupywać nowe. Obecnie u nas nie jest to jeszcze widoczne ale niebawem wszystkie auto będą "kupowane" w leasingu czy to na firmę czy to na osobę fizyczną i wtedy nikogo nie bedzie obchodzić co sie staje autem z przebiegiem ponad 100k km. lub np. 5 letnim.
Wystrczy spojrzeć na wyniki finansowe grupy BMW za 2015, zacytuje za money.pl:
"...BMW w trzecim kwartale tego roku zanotowało 20-procentowy wzrost zysku netto. ...wypracował od lipca do września 1,6 mld euro zysku, wobec 1,3 mld euro w analogicznym okresie 2014 roku. W sumie w tym okresie grupa BMW sprzedało 545 062 pojazdy, zbliżając się do osiągnięcia rocznego celu sprzedażowego na poziomie 2,12 mln sztuk..."
więc jakby chcieli to by wyelimonowali problemy z silnikiem bo chyba na problemy finansowe nie mogą narzekać.

[Aldik]

No i jest to niepokojące - dlatego jestem pewny że G nie będzie lepsze od F a boje się że gorsze !

[Słowik]

Jeśli miałbym teraz kupować auto do 100k to zamiast F01 na pewno wolałbym S-klasę lub A8. Miałem okazję jezdzić wszystkimi trzema i dla mnie oba auta konkurencji prezentują wyższy poziom od BMW i są dużo bardziej dopracowane. Silnik w S500 ma wyższą kulturę pracy niż 750 i nie ma większych wad. No i jakość wnętrza nie ma porównania ;) Jak jechałem 750 to nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, a wręcz przeciwnie. Skrzynia poszarpywała, zawieszenie stukało, na wolnych obrotach czuć było jakieś wibracje od silnika. Myślałem że w porównaniu do E38 to będzie jakaś przepaść jeśli chodzi o komfort ale tak nie jest. I taka udawana jakość. Niby na pierwszy rzut oka wszystko wygląda pięknie ale jak się przyjrzymy to materiały niestety nie są rewelacyjne. Zobaczcie że Mercedes poszedł z jakością w górę, a BMW w dół więc nie jest tak, że wszyscy producenci obniżają trwałość aut. Gadałem z gościem z ASO Merca i mówił, że u nich nie ma w tej chwili jakichś większych wpadek. Na pewno nie takich jak w BMW.

[ADASIO]

Jeśli miałbym teraz kupować auto do 100k to zamiast F01 na pewno wolałbym S-klasę lub A8. Miałem okazję jezdzić wszystkimi trzema i dla mnie oba auta konkurencji prezentują wyższy poziom od BMW i są dużo bardziej dopracowane. Silnik w S500 ma wyższą kulturę pracy niż 750 i nie ma większych wad. No i jakość wnętrza nie ma porównania ;) Jak jechałem 750 to nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, a wręcz przeciwnie. Skrzynia poszarpywała, zawieszenie stukało, na wolnych obrotach czuć było jakieś wibracje od silnika. Myślałem że w porównaniu do E38 to będzie jakaś przepaść jeśli chodzi o komfort ale tak nie jest. I taka udawana jakość. Niby na pierwszy rzut oka wszystko wygląda pięknie ale jak się przyjrzymy to materiały niestety nie są rewelacyjne. Zobaczcie że Mercedes poszedł z jakością w górę, a BMW w dół więc nie jest tak, że wszyscy producenci obniżają trwałość aut. Gadałem z gościem z ASO Merca i mówił, że u nich nie ma w tej chwili jakichś większych wpadek. Na pewno nie takich jak w BMW.

Mam dokładnie takie same odczucia

[Aldik]

Ci w serwisach zawsze tak gadają, a weź napij się z którymś wódki, na bani dowiesz sie jaka masakra sie dzieje w ASO :)

Co do Audi i Merca, też mi się podobają, najbardziej przemawia do mnie A8, własnie takie mam w garażu z 11 czy 13 roku, super, wypas, zapier...a, ale to nie jest bmw !! :)

[jaro5]

Nie jest tak do końca z jakościa u konkurencji.W mietkach skóra nie jest trwala,a cały środek jest ze 20 lat do tyłu za F01.Audi też wg.mnie może konkurowc i s klasa ale z E65 po fl.Wg.mnie f01 do 100 koła bije je na głowe wizualnie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[zwracam]

Niech ktoś posprząta ten temat , bo tutaj już połowa ludzi pisze co by było gdyby i krytykuje auto nie mając z nim dłuższego kontaktu . Prawda jest taka ,że nie stać mnie to nie kupie , stać mnie to i naprawy nie przerażają. Jak chcecie bezawaryjne auto to polecam Mercedesy 124 . Koniec tematu. Ja dzisiaj też miałem u siebie poważną awarię , musiałem wymienić olej bo 10k km stukło od ostatniej wymiany , no i te ogromne koszta z tym związane ehh...A w ASO ostatnio byłem liste dokupić bo ukradli , to na serwisie 50% to E90-92 , a pozostałe to E65 , ani jednej Fki nie było no popatrz , a takie awaryjne

[Aldik]

Głupoty gadasz :) Wesołych :)

[jaro5]

Jest grono ludzi co nie kupi a krytykuje.Potem nadarzy sie okazja i kupuje F01.Nagle........super auto.Identycznie jak przy E65.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Aldik]

Niemniej jednak ryzyko w E65 sięgało max kilku tysięcy za naprawe np rurki a teraz to juz są kwoty 20-30 i więcej tysięcy a to zmienia postać rzeczy.