OStatnio ktoś pisał że robienie celowo termostatów o wyższej temperaturze pracy po to żeby sie psuły bardziej to bajki,to ciekawe co ma do powiedzenia na temat silników F01? Skoro e38 może sie silnik nie psuć przy przebiegu 360 tys km to jakim prawem w 20 lat młodszym aucie silnik to śmietnik-jednorazówka? Na tym polega postep? na robieniu goovna? A wina jest prosta, longlife typu 30-35 tys km na jednym oleju + olej rozrzedzony paliwem przy regeneracji dpf, gorsze materiały do produkcji panewek, nie ma opcji żeby silniki wytrzymywały, znajomy ostatnio robił remont silnika w bmw E87 (seria 1), silnik 1.6 , były lekko przytarte panewki, slaba pompa oleju, 2 sworznie tłokowe do wymiany, pierscienie tez słabe były, ogólnie porażka. Ja pozostaje przy tym kiblowatym M60B30 :)