Moja "Łajba" dostała dożywocie u mnie, więc szykuję się powoli do rozpoczęcia gruntownego remontu całego samochodu. Trochę szybciej to nastąpiło niż planowałem, ponieważ lakier (miejscami też karoseria) została mocno zniszczona przez jedno indywiduum, któremu nie spodobało się auto, i przeciągnął (chyba) kluczami po całym samochodzie... Niestety, polska policja zrobić nic nie może, a mi nie podobają się wzroki które mi narysował - Zdecydowałem się na kompletną renowację trochę wcześniej niż zakładałem (mniej więcej o 2 lata wcześniej)
Chcę wykonać obrotnicę dla karoserii, ale mam problem z ustaleniem punktów mocowania jej do karoserii. W większości samochodów z układem samonośnym nadwozia, wystarczą 4 punkty (po 1 na każdy narożnik). Przynajmniej tyle się dowiedziałem. Niestety nie miałem okazji jeszcze pracować z obrotnicą, jedynie z podnośnikami, więc nie mam doświadczenia w mocowaniu pojazdu by móc go swobodnie obracać.
I tutaj moje pytanie do was, może ktoś takową posiada, albo sam zbudował i mógłby podzielić się wiedzą, ile punktów i w jakich miejscach one są (czy wystarczy wbić się w podłużnice z obu stron?).
Pozdrawiam ! :)