Chlopaki a moze doradzicie mi co mam zrobić? :D Postanowiłem na pewno zostawic sobie te auto i chce naprawić aby wszystko ladnie chulalo.
. tylko. od. czego zaczac zeby za duzo. niepotrzebnych czesci nie wymienić
Odpowiedzieliśmy na raz ;) Patrz mój post przed Twoim postem :P
No to juz wiem chociaż ktore cewki ruszyć.. zamienić cewki na tej samej glowicy czy zamienic z kewej na prawą głowice? wszystkie czy tylko te co bledy pokazuja?
Ostatnio edytowane przez charzun ; 24-01-2016 o 15:40
No na logikę zamień miejscami np 1 z 2 i 3 z 4 i zobacz, czy wypadanie zapłonu przeniesie się na 2 i 3 cylinder.
I teraz mam zagadke.. Jak nie ma mrozu to odpala idealnie i zadnego bledu nie ma... Faktycznie stalo sie to pierwszy raz na wiekszym mrozie.. Stal 12h w temp +1 i zapalil i chodzil idealnie i po trasie 20km nie mam zadnego bledu.. Na walki mialaby wplyw temperatura otoczenia?
Na wałki nie, ale na olej.
Charzun tu nic nowego się nie wymyśli, trzeba zacząć diagnozować. Nie napisałeś nawet, czy przyjrzałeś się cewkom. Może warto uderzyć tam z miernikiem. Kto wie, może masz problem z okablowaniem.
Szklana kula o nazwie "7er.pl" za wiele więcej raczej już nie powie.
Co dziwne w takiej temp bledow wypadania zaplonu nie ma.. WIec z cewkami narazie sie nie pobawie.. Pojawil sie tylko taki bląd:
lr-adaptation multipl. area1
Dzis sie dokladnie przysluchalem pracy silnika i zauwazylem ze z glowicy po stronie kierowcy cos wyje.. Napewno nie jest to nic z osprzetu bo zdjalem pasek wieloklinowy a odglos zostal.. Mniej wiecej w polowie dlugosci glowicy.. Po dodaniu gazu minimalnie cichnie..
Tak jak napisał dammed moze byc to olej.
Znawcą ani ekspertem nie jestem.
Jak zamawiałem ostatnio olej do swojego innego auta to gadałem troche z ekspertem z tej dziedziny.W tych informacjach o olejach sa jakieś temperatury płyniecia i niektore oleje mają gorsze w nizszych temperaturach.U Ciebie moze byc tak samo,ze olej slabo smaruje na gorze jak jest niska temperatura i auto pokazuje co go faktycznie boli.Im cieplej tym problem sie tuszuje.
Na moje oko jedz do kogos kumatego bo takie bicie piany przez internet nic nie pomoże.Ktoś musi postawić konkretną diagnoze bo może byc za pozno za jakiś czas...