Ja może nieco obok tematu. Masz bardzo mocne auto, bez problemu rozpędza się, jest dynamiczne i zachęca do zabawy. Jednocześnie cała przyczepność, którą masz, bierze się z 4 kawałeczków gumy wielkości mniej-więcej dłoni. Na tak ważnym komponencie nie powinno się oszczędzać.
Do przemyślenia - dlaczego ktoś może chcieć sprzedać niemal idealne opony?
A dodając 2 do 2 - zawsze biorę najlepsze dostępne nowe opony. Raz na 5 lat różnica nawet 1000zł na komplecie nie jest aż tak znacząca. Na wiosnę kupuję komplet Continentala SportContact 5.