F01 najtańsza- rekonesans

[Aldik]

Bardzo fajny i konkretny opis :)

[Truth]

No niby tak. Myślałem, że może wizja utraty dobrego imienia firmy (albo chociaż nadszarpnięcia tego imienia) spowodowana licznymi przypadkami podanymi przez ludzi na talerzu, i zrobienie szumu wokół sprawy podziała na BMW. Kiedyś Niemcy bardzo sumiennie i honorowo reagowali na takie sprawy. Obrót informacji jest dzisiaj potężną bronią szczególnie dzisiaj w dobie internetu, dlatego nie ma co zakopywać nadzieji. Ja jednak wierzę w to, że można by coś zdziałać, trzeba tylko chcieć albo chociaż spróbować. Przecież nie tylko my wiemy o problemie każde forum w każdym kraju o nim wie. Nie można mówić, że nic nie da się zrobić. Trzeba powiedzieć głośno, że nie chcemy takiego BMW nie w takim wydaniu. Śmiesznie, że jak rozmawiam z mechanikami BMW oni przyjmują to za normę i mówią no tak psują się te silniki....takie to normalne i trzeba z tym żyć- NIE to nie jest norma. Lexus kiedyś miał akcję serwisową i wysylał ekipę serwisantów pod dom klienta gdzie rozkładali specjalny namiot, wprowadzali auto i usuwali usterkę i tak trzeba uczyć producentów to my wydajemy pieniądze i my musimy żądać produktów za te pieniądze, producenci do tego czasu będą obniżać jakość wszystkiego dopóki ludzie nie zaczną zdecydowanie domagać się powrotu pewnych standardów. Teraz ma działać na gwarancji ale jak będzie tak dalej to za 10 lat gwarancja będzie 3miesięczna a nasza ukochana marka przestanie nią być. I może te moje wypociny to błahostka jednak każdy deszcz zaczyna się od jednej kropli

Ale BMW nie ma żadnego interesu w tym aby ich auta były długowieczne. Po 5 latach auto ma iść na złom, a klient ma przyjść po następne.

[MT01]

Ale BMW nie ma żadnego interesu w tym aby ich auta były długowieczne. Po 5 latach auto ma iść na złom, a klient ma przyjść po następne.

Ale co szkodzi napisać nawet jak oleją temat? To, że nie mają interesu to rozumiem- ustawiają klienta pod politykę firmy, a ten musi się na wszystko godzić, tylko że to klient trzyma pieniądze na ich produkty....już wiem skąd oznaczenie F01- pierwsze Francuskie BMW

[ADASIO]

Po 1 - drodzy moi :) uczcie się pisać konkrety z opisów od MT - BRAWO - aż miło się czyta, są kropki, przecinki, logiczne zdania - tak być powinno.
Po 2 - sprzedający to handlarzyna a do tego kłamczuch bez jaj - skoro raz mówi tak raz inaczej to jaka jest jego wiarygodność? dla mnie żadna.
Po 3 - z ceny 71 robi się 100 i dalej nie jest wszystko ok - ja bym wolał kupić takie auto na polskich blachach i mieć wszystko jak trzeba.
Po 4 - sytuacja pokazuje jeszcze coś :) nie tylko silnik jest w F do ... ale także skrzynia, łożyska no i innych parę tematów - co nawa seria to gorsze materiały i trwałość :)
Po 5 - Auto ładne mnie się podoba ale co z tego skoro z tyloma wadami? Skoro Pan sprzedawca ma takie branie to ok ale jak nie sprzeda się w ciągu tygodnia na bank zadzwonię i zapytam co z promocją? i że za 50 wezmę jak mi na Śląsk podrzuci ha ha.

Reasumując:
Dziękuje MT za opinię i chęć pojechania i pomoc bo byłem jednym z zaciekawionych :)
i 2 słowa do tych co chcą kupować auta za 10 tys zł - możecie kupić F za 70 kto 1 ten lepszy :) Tylko się nie pozabijajcie :)

[MT01]

Po 1 - drodzy moi :) uczcie się pisać konkrety z opisów od MT - BRAWO - aż miło się czyta, są kropki, przecinki, logiczne zdania - tak być powinno.
Po 2 - sprzedający to handlarzyna a do tego kłamczuch bez jaj - skoro raz mówi tak raz inaczej to jaka jest jego wiarygodność? dla mnie żadna.
Po 3 - z ceny 71 robi się 100 i dalej nie jest wszystko ok - ja bym wolał kupić takie auto na polskich blachach i mieć wszystko jak trzeba.
Po 4 - sytuacja pokazuje jeszcze coś :) nie tylko silnik jest w F do ... ale także skrzynia, łożyska no i innych parę tematów - co nawa seria to gorsze materiały i trwałość :)
Po 5 - Auto ładne mnie się podoba ale co z tego skoro z tyloma wadami? Skoro Pan sprzedawca ma takie branie to ok ale jak nie sprzeda się w ciągu tygodnia na bank zadzwonię i zapytam co z promocją? i że za 50 wezmę jak mi na Śląsk podrzuci ha ha.

Reasumując:
Dziękuje MT za opinię i chęć pojechania i pomoc bo byłem jednym z zaciekawionych :)
i 2 słowa do tych co chcą kupować auta za 10 tys zł - możecie kupić F za 70 kto 1 ten lepszy :) Tylko się nie pozabijajcie :)

Dzięki ADASIO Woli sprostowania nie sprawdzałem klimy, multimediów, i reszty systemów auta ponieważ to co zobaczyłem starczyło mi w zupełności, a sprzedający chyba nie miał ochoty żebym sprawdzał coś jeszcze. Co do skrzyni....nie wie dlaczego była wymieniana. Sytuacja jest rozwojowa ponieważ nasz pan sprzedawca wprowadził zmiany w ogłoszeniu mianowicie cytuję: "Proszę nie dzwonić nie męczyć !!! "- to pierwsze zdanie z obecnego opisu, cyt.: "..auto jest w 100% bezwypadkowe z oryginalnym lakierem...auto ma na każdym elemencie oryginalny fabryczny lakier nigdy wczesniej nie było uderzone" -a bok lewy i prawe drzwi to co?.... bok uszkodzony i to wcale nie tak lekko jak pan sprzedający twierdzi. cyt: "auto serwisowane tylko w BMW od nowosci do 09.2015r nastepny przeglad 09.2016"- czyli ostatni przegląd był we wrześniu a już wtryski, łożysko, jakiś czujnik. cyt: "jedyne o co mozna sie doczepic w tym aucie na dzien dzisiejszy to:
-Łożysko przód (huczy delikatnie w czasie jazdy przy skrecie w prawo sie wycisza) - nowe kompletne z piasta mam poza tym auto w 100% sprawne bez wad"- i tu pan sprzedający zapomniał o tym niby czujniku, chociaż jak dla mnie to komunikat był że za wysoka temp silnika, dodatkowo spod korka płynu chłodzącego płyn uciekał.
Żebyście nie mysleli, że uparłem się na faceta albo, że za sprawiedliwego wśród narodów robię, to powiem tylko tyle, że nie lubię ściemy i poczułem się jak idiota kiedy to przez tel słyszę, że na serwis można samochód zabrać, a na miejscu że pan sprzedawca jednak zmienił zdanie. No poleciał ze mną jak z dzieckiem. No dobrze bez nerwów dajmy szansę naszemu sprzedawcy jest jeszcze ułamek nadzieji, że uczciwy chłop natomiast ja jakiś przewrażliwiony jestem... hmm dzwonię jeszcze raz, a jestem dobrym mediatorem i mówię, że kupuję ale muszę sprawdzić to auto bo grzanie i wtryski- odmawia NIET I koniec....i wszystko jasne. Z rzeczy, które sobie przypomniałem z wczorajszej wizyty to jeszcze różne odpalanie tj. raz chwyta w moment, a drugi raz pochłeptał trochę rozrusznikiem (też podobno przez ten czujnik) i jak tak sobie siedzieliśmy w aucie dwa razy czuć było delikatny spadek obrotów, ale to może drobiazg. No i dokumenty: auto zarejestrowane jest na Niemca więc prawdopodobnie będzie chciał żeby z tym właśnie Niemcem umowę zrobić, ale mogę się mylić. Biedny nie jestem jednak 71.000 zł + oplaty, bez sprawdzenia auta(które przez ten niby czujnik temp. może do Szczecina nie dojechać bo się zagotuje a nowy silnik 14.000 euro kosztuje) sorry kogo stać na taki kaprys/ gest??? I nie trafia do mnie argumentacja pana sprzedawcy, że za taką kasę to on nigdzie jeździł nie będzie- cholera Szczecin nie jest na biegunie tylko 70 km od jego domu. Mam nadzieję, że poskromiłem zapędy zainteresowanych i uratowałem nie jeden budżet rodzinny Podajcie mi jakąś fajną E65 Please

[ADASIO]

Tak, czujnik winien jest gradobicia, kokluszu i raka macicy :)

Jak facio nie chce jechać do ASO czy gdziekolwiek indziej na sprawdzenie to ma coś do ukrycia i tyle w temacie.

Kupowanie od "wirtualnego Niemca" podpiszesz umowę, wyjedziesz za bramę a on na Policje zadzwoni że mu skradziono furę i ... leżysz bo Szwab Cie na oczy nie widział - tak że zycze powodzenia, bo przerabiałem to na sobie kupując 1 BMW a właściwie chcąc kupić :) bo do transakcji nie doszło właśnie z tego powodu :)

Z tą dostawą do domu to może przesada bo to kupujący powinien udać się do sprzedawcy itd ale jak mnie by ktoś powiedział przywieź mi furę zapłacę za paliwo i czas to czemu nie - zwłaszcza 70 km :)

Moim zdaniem gadki - super auto super cena i nie c***.... nie ustąpię i nie pojadę pokazuje ewidentnie że koleś coś ściemnia - ja bym od niego fury nie wziął :)
Wolał bym za 100 tys zł kupić na PL blachach i w pełni sprawną.

[BOSS]

Kupowanie od "wirtualnego Niemca" podpiszesz umowę, wyjedziesz za bramę a on na Policje zadzwoni że mu skradziono furę i ... leżysz bo Szwab Cie na oczy nie widział - tak że zycze powodzenia, bo przerabiałem to na sobie kupując 1 BMW a właściwie chcąc kupić :) bo do transakcji nie doszło właśnie z tego powodu :)

Kto ma oba briefy w reku ten jest wlascicielem - wiec taki wyimaginowany scenariusz jest bzdura.
Oczywiscie "wirtualny niemiec" jest ryzykowny ale nie w przypadku o jakim piszesz

[ADASIO]

Może i tak ale ja i tak bym nie kupił na takiej zasadzie auta, po prostu mam wrodzoną odporność na takie tematy i wole odpuścić niż potem płakać
Dziś aut jest od ch... i ciut i nie ma sensu ryzykować

[jaro5]

Dziwak i tyle.Piaste ma ale nie zmienił.Godzina roboty w garażu jak ktoś ma pojęcie.O korku nie wspomnę.Pewnie ma walniętą uszczelke albo głowice.A czujnik ??? jaki to koszt przy tym aucie ?? 500-1000 pln ??? To auto to mina i truposzczok .EHH a takie ładne.Coraz częściej myśle nad jakimś X dla mnie ze starym 4,8i.

[MT01]

Kto ma oba briefy w reku ten jest włascicielem - wiec taki wyimaginowany scenariusz jest bzdura.
Oczywiscie "wirtualny niemiec" jest ryzykowny ale nie w przypadku o jakim piszesz

BOSS kupowanie od wirtualnego Niemca jest nielegalne, karalne i kończy się różnie, ze względu na akcyzę, wyłudzenia odszkodowań, zgłoszenia kradzieży- oczywiście to najczarniejsze scenariusze Jeżeli Polak kupił to on musi sprzedać następnemu nabywcy. Panowie tu link do przestrogi przed kupnem od wirtualnego Niemca, tym bardziej, że gdy auto takie jak to nie jest wyrejestrowane w niemczech to będziemy to musieli zrobić: http://moto.onet.pl/porady-ekspertow...a-niemca/w1sw5

Dziwak i tyle.Piaste ma ale nie zmienił.Godzina roboty w garażu jak ktoś ma pojęcie.O korku nie wspomnę.Pewnie ma walniętą uszczelke albo głowice.A czujnik ??? jaki to koszt przy tym aucie ?? 500-1000 pln ??? To auto to mina i truposzczok .EHH a takie ładne.Coraz częściej myśle nad jakimś X dla mnie ze starym 4,8i.

Jaro5 też mnie zastanawiało, że skoro miałem przyjechać a on posiada nowy korek( nie widziałem) to dlaczego zostawił stary cieknący. Stare przysłowie mówi przyjdzie głupi i kupi, i na to liczy ten nasz bohater-sprzedawca

Wiem, że był z tym autem u dealera BMW Bonkowskich w Szczecinie- chyba po wtryski i historię serwisu. Mam kolegę, który pracuje w HOLDA- chrysler, jeep i zna obsadę z tego serwisu. Jak kto jeszcze zainteresowany, mogę podpytać czy oglądali wnikliwie to auto i czemu wymiana wtrysków- Tylko dla zainteresowanych

Edytuj posty!