A ja sądzę, że już nie pomoże zaciskanie węży czy wycieranie. Życie uczy że pomoże wymiana lub oprawienie nowych węży. W razie czego jest dobry warsztat na Grochowskiej ;)
A ja sądzę, że już nie pomoże zaciskanie węży czy wycieranie. Życie uczy że pomoże wymiana lub oprawienie nowych węży. W razie czego jest dobry warsztat na Grochowskiej ;)
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Niet.
Po pierwsze - to czy jest servotronic czy go nie ma nie przesądza o tym jaki się leje olej do układu. U mnie np nie ma servotronica a leje się CHF.
Wtyczka od servotronica z tego co pamiętam ma 2 piny i wyglada podobnie jak np. wtyczka od czujnika temp. zewnętrznej. Do tego jest dodatkowa wiązka przewodów i mały moduł (sprawdza prędkość auta na podstawie sygnałów z licznika).
Toś teraz namieszał :) W takim razie nie mam pojęcia co ma zalać Arkus :) Najprościej sprawdzić jaki olej jest aktualnie.Zamieszczone przez xsilver
Co do servotronika to nie wystarczy przekładnia z tą opcją. Do tego jest jeszcze przekaźnik znajdujący się za lewym głośnikiem w nogach z przodu. Pewnie dodatkowy bezpiecznik itp. Wydaje mi się, że nie działa to na takiej zasadzie jak siedzenia elektryczne z tyłu czy grzanie, że kostki już są przygotowane...
Zgadzam się z przedmówcami :)
Przekładnie nie przesądza jaki olej, wtyczki nie będzie przygotowanej a i trzeba dołożyć elektryki :)
Jednak warto :)
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Jeszcze sterownik i coś tak jeszcze...
Moim zdaniem nie warto się w to bawić. Duże więcej ci da zmiana przekładni na taką, która ma krótsze przełożenie, albo nawet zmiana kierownicy na mniejszą.
A moim warto
jest to mega dobrodziejstwo (miałem w E32 i mam w E38) a skoro łatwo dało się w E38 dołożyć to i w E32 się da.
Zgłębiaj kolego temat.
Polecam lekturę WDS. Niestety do E32 jest tylko na papierze :/ a to utrudnia sprawę
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci