Sprawdziłem pobór prądu. Po około 20 minutach wskazanie amperomierza wynosiło 0,04-0,06 A. Myślę że to chyba normalny pobór jak na takie auto. Lecz problem nadal trwa. Wczoraj zaparkowałem i zostawiłem samochód około 17:30 a dziś około 13:15 ledwo odpaliło. Chyba zamienię się z kimś na akumulatory na parę dni i zobaczę czy to przepadkiem nie wina aku (chociaż sprzedawca w specjalistycznym sklepie po sprawdzeniu mojego akumulatora twierdził iż jest sprawny).