Tak w ogóle to jak te ustrojstwo działa? Jak to się dzieje, że jak roleta osiągnie skrajne położenie to powinna zmienić się biegunowość?
W rolecie nie ma żadnych krańcówek, więc po wyłączeniu się silniczka na skutek obciążenia, czy to w dolnej czy górnej pozycji rolety, bieguny powinny się zamienić, czyli wnioskuję, że robi to jakiś przekaźnik.
Jeśli, jak pisze Damias, przekaźnik jest w przycisku, to znaczyłoby, że u mnie padły dwa przyciski - w panelu pod klimą i w tylnym podłokietniku, a to troszkę dwa różne konstrukcyjnie przyciski, więc wykluczam na 80% zepsucie oby dwóch na raz.
Bezpiecznik także odpada, bo na wtyczce z tyłu na nadkolu jest napięcie, tyle, że w jedną stronę :/