
Zamieszczone przez
damned1
Jeżeli szykujesz się na kompleksowy, "mały" remont, rozważyłbym opcję naprawy na wyciągniętym silniku. Żeby zmienić rozrząd, trzeba rozebrać dolną pokrywę rozrządu. Przylega ona od góry do uszczelek głowic. Jej montaż i demontaż "na aucie" jest dość skomplikowany. Jeżeli nie wiesz np w jakim stanie masz uszczelniacze i rurkę wody, a możesz sobie pozwolić finansowo na ich wymianę, to tym bardziej opcja wyciągania silnika jest uzasadniona.