fajne to, witam
fajne to, witam
Plany były podczas szukania auta. Jednak gdy znalazłem egzemplarz w niemalże idealnym stanie, to stwierdziłem, że nie będę go psuł jakimś przyciemnianiem szyb i innymi pierdołami. Chcę ją utrzymać w oryginale tak jak jest. Jedynie częściowo wypolerowałem felgi, z przodu wjechały sprężyny obniżające, aby dodać autku charakteru. Mam jeszcze sprężyny na tył (-30), które delikatnie obniżą tyłek i szperę 25% z większym przełożeniem, co zapewni jeszcze lepsze przyspieszenie :) No i w planach oczywiście renowacja skór i poprawienie tylnych nadkoli, bo były nieudolnie naprawiane. Poza tym auto ma w 95% oryginalny lakier. Były jednynie robione doły drzwi przednich (standardowo w e32) i wspomniane nadkola z tyłu. Poza tym wszędzie ori lakier (mierzone miernikiem całe auto). Aż dziwne, że się uchowała bez żadnych praktycznie rys i wgniotek przez tyle lat :) Na codzień jak parkuję nią gdzieś pod marketem na przykład, to staram się niezbyt blisko wejścia i w okolicy jakichś porządnych fur, bo nie mam zaufania do kierowców tico, matizów i innych wynalazków. A gdyby ktoś zarysował, to bym wył jak bóbr, bo to już nie chodzi o koszta, tylko nieskazitelność oryginalnego lakieru :P Tak samo uważam jeżdżąc nią, bo jak ktoś mi wymusi i wjedzie w bok, to dostanę z OC kilkaset złotych, które jest śmiechem jak na takie auto niestety..
A może któryś z kolegów słyszał coś o takim jakby indywidualnym OC z wyceną auta? Bo mi by się właśnie takie coś przydało. Niedawno wspomnieli o tym w Raporcie na TVN TURBO. Nie chcę rejestrować auta na zabytek, bo nie ma z tego praktycznie żadnych korzyści, a tylko masa komplikacji. A jednak chciałbym żeby mój ubezpieczyciel nie wyceniał tego auta wg katalogu, tylko indywidualnie. Może ktoś z Was ma coś takiego?
Ostatnio edytowane przez JacaBRD ; 02-12-2015 o 23:08