Kłopotów z E38 ciąg dalszy, sprawa wygląda tak że z powodu korozji postanowiłem wymienić drzwi kierowcy, był z nimi ogólnie problem bo centralny ich nie otwierał ani nie zamykał, takie auto kupiłem i miałem zamiar rzucić na to okiem przy wymianie tych drzwi, stare już na samym końcu nawet się przestały zamykać(zamek ich nie trzymał). A więc założyłem drugie drzwi, przełożyłem wiązkę, założyłem klamkę z zamkiem no i ten cały zaczep felerny, chciałem sprawdzić czy się zamyka wszystko i kicha, drzwi się nie zamykały, kilka prób ustawienia uchwytu żeby lepiej nacelować i załapać, w końcu zaryglowałem, drzwi się nie otwierały ale już potem nie szło odryglować i tak auto stoi zamknięte na amen, rygiel chodzi jak by był sprawny, klamka od wewnątrz i z zewnątrz też tylko że nie zwalniają drzwi. Poradźcie coś forumowicze, nie wiem co robić, jak je otworzyć... Aha, zamykanie/otwieranie z pilota jak nie działało tak nie działa na drzwiach kierowcy.