Witam. Tak jak w temacie zauwazylem ze silnik pare sekund po odpaleniu kilka razy sobie zafaluje obrotami az sie unormuja.. wystepuje to tylko na cieplym silniku.. myslalem ze lpg sie do tego przyczynia (nieszczelne wtryski) lecz chodzil dluzszy czas na PB zgasilem go i za 5s odpalilem i zafalowal z 5 razy.. tak jest za kazdym razem.. a na lpg jak przegazuje i jak schodzi z obrotow to o wiele bardziej faluje az prawie gasnie az po chwili sie obroty stabilizuja.. Jest to wkurzajace bo podczas mocniejszego zachamowania do zera skrzynia zaczyna szarpać w momencie falowania obrotow.. Ma ktoś jakis pomysł? Dodam ze chcialem zajrzec do ustawien LPG ale to juz pisalem w innym temacie ze nie moge znalesc wtyczki do wpiecia kompa (bylem dzis u miejscowych gazownikow i kazdy rozklada rece, sterownik to ZENIT a gazownicy brali pod uwage przelacznik w kabinie tzn ze jest na nim napisane "AG" i mowia ze nie sa w stanie podlaczyc)
PS. zadnych bledow INPA nie pokazuje.