Wracajac z pracy nie zauwazylem zbytnio od czego to zalezy.. Raz jechalem 80km/h na prostej i zabrzeczalo, pozniej reszta drogi oki dopoki z okolo 110km/h przychamowalem prawie do zera i skrecilem 90st w prawo na dziurawa droge.. Pozniej juz cisza przez 1km dziurawej drogi..