Witam, to pierwszy mój post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość. E65 3.0d 218km 2004r mam od 2 tygodni.
Problem mój polega na tym , że silnik szarpie , jak by przerywał ,trzęsie całą budą , niezależnie od temperatury czy zimny czy ciepły po przekroczeniu 2000 obrotów problem ustaje ale gdy obroty spadają jest tak samo ... Zakupiłem pojazd z uwalonym czujnikiem skrętu który w warsztacie mi wymieniono i z tym jest wszystko ok - jak odbierałem auto Mechanik powiedział mi , że wyszło mu na kompie 5 spalonych świec żarowych - co prawda na moją logikę nie ma to znaczenia bo czy zimny czy ciepły jest tak samo ale wspominam o tym bo już się przekonałem , że w tym modelu różne cuda się dzieją .. :) Wiem , że podstawa to podpięcie pod dobry sprzęt i diagnostyka ale jak na razie nie mam możliwości ponieważ warsztat który takowy posiada i wie jak się z nim obchodzić zawalony jest robotą i do końca tygodnia nie da rady mnie przyjąć - zakupiłem kabelek pod INPA ale coś jak na razie nie mogę się połączyć. Reasumując: Auto pali bez problemu czy zimne czy ciepłe , moc - przyspieszenie ok tylko po między wolnymi a ok 2000 nie równa praca . Dodam że wymieniałem termostat egr i wisko bo nie dogrzewał (to raczej też nie ma znaczenia) sprawdziłem wtyczki wtrysków . Proszę o sugestię może to jakaś typowa przypadłość tego modelu - z góry dzięki