-
yazg.o.t.
Vip
Mała, w zasadzie kosmetyczna aktualizacja.
Auto zostało zmuszone do ponownego pokonania ponad 1000km. I zadanie wykonało bez najmniejszego problemu.
O powodach, a w zasadzie powodzie przymusu później ;)
Po prawie 9 latach spędzonych wspólnie w końcu przyszedł czas na podjęcie decyzji o ruchu, do którego kiedyś już zabierałem się dosyć nieśmiało.
Mianowicie auto trafiło na kosmetykę nadwozia.
Z uwagi na wiek i wspomniane kilka lat zaniedbania (celowego) tej kwestii z mojej strony, poskutkowało to szeregiem niedoskonałości na lakierze.
Widać to na jednym ze zdjęć.
Ze względu, że jest to akryl, nie było łatwo.
Nie udało się usunąć wszystkich bolączek, ale trzyetapowe odświeżenie lakieru zdecydowanie wyciągnęło jego walory i finalnie auto prezentuje się o niebo lepiej.
Przydałaby się pewnie lepsza sesja po takiej kuracji, ale jak zwykle, czas naglił i nie było dane.
Poniżej kilka zdjęć wykonanych przez właściciela firmy zajmującej się autem.
Do zrobienia wnętrze, które to właśnie przed kilkoma laty odświeżałem, ale trzeba zająć się nim kompleksowo.






A to wspomniany sprawca emigracji czerwonego wirusa, któremu 6er musiała ustąpić miejsca w garażu.
Jej losy dokumentuję na forum e31. A muszę przyznać, że daje powody do dokumentowania ;)
Mam w stosunku do niej kilka planów. Część już zrealizowałem, a część, jak zwykle, dozuję sobie za pomocą kroplówki.


What is your choice, red or blue pill?

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum