Też się zatroskałem nad stylem mowy ojczystej... :D
Hej, MAGIEL , rzeczywista przyczyna to pewnie jest trochę wcześniej, te tłoczki nie zaczęły się zacierać na moment przed rozerwaniem pompy.
Na fotkach widać, że czoło tłoczka dostawało jazzu od jakiegoś czasu. Jeżeli filtry są ok. (tak zakładam), to winne może być paliwko. Luksusowe odmiany
ON , city-diesel, eco-diesel i inne trochę droższe zawierają mniej siarki, są przyjażniejsze środowisku, ale nie aparaturze wtryskowej. Zwykły ON ma dużo
lepsze własności smarne właśnie wskutek zawartości siarki i jest tańszy przy tym, bo odsiarczanie jest kosztowne. Tak wygląda teoria.
A praktyka? Nigdy nie wiemy, co naprawdę lejemy. Bywają miejsca lepsze i mniej dobre, Toyota np. po sprawdzeniu tej opinii nie chciała dać gwarancji
na wtryskiwacze CR. Sam eksploatuję m.in. dieselka, który jest na to czuły, więc tankuję zawsze na tej samej stacji, na której personel eksponuje przy
-20*C menzurki z ON, żeby klientowi dać choćby nadzieję.