Zgadzam sie, dlatego uważam, że najlepiej pędzelkiem to zabezpieczyć i tyle. Jak zacznie się bawić sprayem to tylko to pogorszy. Maluje troszkę auta, fakt jestem samoukiem, ale jakieś tam pojęcie mam :)
Zgadzam sie, dlatego uważam, że najlepiej pędzelkiem to zabezpieczyć i tyle. Jak zacznie się bawić sprayem to tylko to pogorszy. Maluje troszkę auta, fakt jestem samoukiem, ale jakieś tam pojęcie mam :)
BEDY111 , z takim podejściem, to wkrótce forum będzie istnieć tylko po to, by znaleźć warsztaty polecane i poznać daty zlotów...
Nie każdego jest stać rzucać stówami na lewo i na prawo...
Zostań dawcą szpiku kostnego... dkms.pl
Zgadza się nie każdego stać, mnie również nie stać rzucać na lewo prawo... Tylko przez szukanie magicznych sposobów kolega narobi sobie zwyczajnie więcej szkody, a po pewnym czasie i tak pojedzie do lakiernika i sypnie kasą. Jeżeli czuje się na siłach to niech naprawia samemu, bo przecież jak to łatwo znaleźć warsztat i to zlecić co nie ? Ale nie o to chodzi - zrobię sam.
Tylko jakby się znał to po co zakładałby taki temat ? Właśnie przez takie podejście później samochody to jeden wielki drut. Jeżeli tak jak napisał, dba, pieści, i się martwi to taką naprawę trzeba wykonać profesjonalnie, co tu więcej pisać ?
Pozdrawiam.
W sumie obaj macie racje ;) W polsce każdy wszystko chce sam bo czemu nie, bo dam rade, bo po co placić złodzieją. Ja co jakis czas przy domu mam jakiś remoncik, kumpel się dziwi czemu sam tego nie robie - a odpowiedź jest prosta, bo będę to robił dłużej niż ktoś kto sie zna, zrobie to gorzej a i co najważniejsze w między czasie zarobie na pracownika, coś mi zostanie a i klientów nie strace :)