witam potrzebuje pomocy otóz sprawa wygłada nastepująco : rano gdzy temperatura jest bliska 0 lub ujemna samochod odpala norlamnie bez zadnych problemów po przejchaniu okolo 3-4 km przełączza sie na gaz w momencie przełaczenia i przez jakeis 4-5 km nic sie nie dzieje wszystko ok (jest moc , nie przerywa ) po 5-tym km samochod jak by tracił moc slabnie reakcja na pedał gazu powiedziałm bym do bardzo slabej samochod zaczyna szarpac dojezdzajac juz prawie do pracy ledwo wtaczam sie na parking przy parkowaniu samochod telepie sie obroty faluje samochod gasnie , odpalam go ponownie dluzsza chwile kreci zaskakuje parkuje normalnie . po wyjsciu z pracy uruchamiam samochod kreci dluzsza chwile ale odpala bez zadnych problemów wracam do domu nic sie nei dzieje moc jest nie przerywa wszystko git . z moich obserwacji wynika ze sytuacja dzieje sie gdy temperatura zbliza sie do 0 stopni . ktos ma jakies pomysły co to moze byc ?? podpiecie pod kopmputer dopiero w przyszlym tygodniu niestety