Cytat Zamieszczone przez kruger32 Zobacz posta
(...)
PS. spięte na stałe visko skutkowało by rozerwaniem wiatraka na strzepy przy okazji obudowy chłodnicy i przy nie farcie samej chłodnicy
I posiekaniem wygłuszenia, połamaniem wszystkich plastików w okolicy oraz wybiciem pięknych wybrzuszeń w masce :)

Pamiętajcie by przy jeździe ze spiętym na stałe visko nie przekraczać 2000 obrotów / minutę.
1000 km przejechałem i eksplodowało 5 km przed serwisem umówionym na wymianę visco.
Królewna chciała zajechać "w lektyce" do warsztatu.

+1 dla Ciebie Kruger :)