No proszę jednak sprzedało się na pniu. Z pierwszych rąk słyszałem o unikatowym rozwiązaniu w tym egzemplarzu, mianowicie w bagażniku znajduje się baniak z wodą z którego są polewane tylne koła wodą żeby łatwiej auto mogło wpadać w poślizg. Tak więc silnik wystarczy że zapala a i tak auto będzie kręcić bączki :-)

Gratuluję zakupu 7er :-)