No, pewnie przy każdej rutynowej kontroli zamiast trzeźwości policjant będzie padał skład spalin... hehehe ;-) nie popadajmy w paranoję, DPF jest po to, żeby się go pozbyć, proste. Sam ostatnio usuwałem u siebie w Audi i w końcu jestem wyzwolony od tego gówna.