Witam, problem z wspomaganiem, czytałem już milion tematów, wąż od pompy do servotronic przepuszczał ( pocił się ) wymieniłem go na oryginalny używany zalałem płynem dextron II , na uniesionym przodzie kręciłem prawo lewo chyba z godzinę, i wspomagania brak, totalne zero. Spuściłem płyn, kupiłem 2 pompę założyłem, zalałem dextron III wspomaganie ruszyło ale nie do końca działało prawidłowo, raz było raz nie.
2 dni temu pojawił się wyciek z rurki od nivo za tylnym kołem (przegniła rurka) , uciekł cały płyn, rurka nowa wlany dextron III i wspomagania brak.
Przy dodawaniu gazu od 3tys do 5tys w wspomaganie coś tam działa tak jakby "skokowo" gdy przygazuje kierownica coś się obróci i staje i znowu przygazówka obróci się i staje. Na wolnych obrotach nic zero, tak jakbym wyłączył silnik.
Pompy w ogóle nie słychać, nie jęczy nie buczy, na uniesionym przodzie i skręconych max kołach tez nic nie słychać, paska nie słychać żeby piszczał.
Ktoś ma jakiś pomysł, może jakiś inny sposób na odpowietrzanie ( koła w górze prawo lewo stan płynu w zbiorniczku full)
Na wolnych obrotach przy skrętach prawo lewo płyn unosi się i opada w zbiorniczku.