Witam,
Ostatnio w ciagu tygodnia miałem 2 awarie przetwornicy xenonu prawego. Zaczęło się od tego ze gasł mi reflektor, wystarczyło wyłączyć i włączyć światła i znów się zapałał. Jeździłem tak pare dni, aż w końcu nie zapalal się w ogóle. Wymieniłem żarniki na oryginały, ale nic to nie dało, więc na szrocie kupiłem używana przetwornice. Założyłem ja i 2 dni było wszystko ok, ale pózniej znów zaczął gasnąć i w końcu nie działa w ogóle. Zamiast jechać znów kupować używki, wygrzebałem z szafy chińskiego HIDa. Plus podłączyłem do plusa minus do minusa, ale żarnik tylko mignie (LCM robi test?) i wywala błąd xenonu. Jest szansa to obejść? Hid jest na pewno sprawny, sprawdzałem na samochodzie bez LCM. Może jest możliwość oszukania modułu świateł tak żeby widział ten xenon? W kostce jest 6 pinów, z czego 1. i 2. Są połączone ze soba, 3. 4. prawdopodobnie testowe no i 5. Plus 6. Masa. Próbował ktoś to wyrzeźbić? Z góry dziękuje za pomoc, nie chce znów kupować używki jeśli ma działać 2 dni, zbyt drogi interes, pozdrawiam