e38 740i zakopci na biało
witam, ostatnimi czasy zaniepokoiła mnie moja bunia.
Gdy postoi sobie 8 godzin ( pod praca ) gdy odpale strasznie zakopci na bialo i troche rzuca silnikiem, sytuacja taka dzieje sie tylko na zimnym silniku po przejechaniu 100m silniczek pracuje rowno a spalin wogóle nie widać.
Rano gdy odpalam samochód czegoś takiego nie ma pali ładnie, nie rzuca i też spalin wogóle nie widać.
O co tutaj może chodzic?
Niedawno naprawiałem reduktor zestawem naprawczym dodam tylko tyle ;)
Witam, proszę sprawdzić odmę z tyłu kolektora, czy przypadkiem membrana nie pękła, w tym miejscu zaczyna przepuszczać olej do kolektora ssącego i dlatego może puścić dymka.
zależy co dla kogo to biało... rano albo po pracy odpal i wyjdź powąchaj spaliny. Ostatnio mamy chłodniejsze dni także może to tylko para wodna
wątpie aby o godzinie 14 w dzien 17 stopni byloby widac pare
na dodatek ta nierowna praca przez chwile
A jak maja pachniec te spaliny?
mają nie mieć gryzącego zapachu. mają w sumie pachnieć jak spaliny z samochodu a nie z fabryki chemikaliów. Pewnie trochę będzie czuć niedopalone paliwo ale nic więcej nie ma prawa być czuć
No to pachnie normalnienic nie gryzie
a jak jest gryzacy zapach to co to oznacza?
jeżeli byłby taki specyficznie gryzący to znaczy, że paliłby płyn chłodniczy. Tak na prawdę typowo biały dym jest od płynu. Od oleju w zależności od ilości go w spalinach byłby prawie biały w kierunku lekko błękitnego do szaro- niebieskiego
sprawdź czy nie ubywa Ci płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym oraz czy nie ma w nim śladów oleju, plam tłustych. Nierówno Ci silnik pracuje na pb i lpg ? Jezeli wymieniałeś membrany w reduktorze to moze cos nie tak złozyłes, dokreciłes, moze płyn przedostaje sie na strone gazu ?
jesli spaliny sa koloru białego to by swiadczyło, ze poszła uszczelka pod głowica, gdzies czytałem, ze niektore warsztaty dysponuja przyrzadem do sprawdzenia spalin w płynie chłodniczym i sprawa by sie wyjasniła ;)
Ostatnio edytowane przez Piciu ; 10-09-2015 o 19:30
W mojej mechanik sprawdzał ta metodą i wyszło ze uszczelki pod głowicą są OK. Okazało się jednak później że prawa uszczelka była do wymiany (co zostało zrobione). Może źle to robił ale płyn się nie przebarwił (przy sprawdzaniu) więc nie wiem o co chodzi. Mi kopci nadal i dym jest gryzący (odma wymieniona), wcześniej w kolektorze był olej (po wymianie nie zaglądałem). Teraz będę wymieniał sondy lambda bo prawa jest do wymiany, stąd może uszkodzona była, lub jest ponownie prawa uszczelka. Tylko dlaczego kopci z obu tłumików?Zamieszczone przez Piciu
Dzisiaj silnik wylaczylem na Pb i nie zakopcił ani nim nie trzepało mi sie wydaje ze cos z tym LPG nie tak...
Co jeszcze wypatrzyłem to na zimnym pompa wspomagania przy miejscowym ostrym skrecaniu popiskuje i kierownica tak jakby przeskakiwala
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem